Obrazy, które zamieniają
dom w miejsce mocy
Maluję
z wykorzystaniem dawnych technik malarskich,
naturalnych pigmentów i
Możesz je u mnie kupić albo zamówić
coś specjalnie dla siebie.
W sklepie znajdziesz też
sygnowane reprodukcje wysokiej jakości.
Zapraszam do świata malarskiej alchemii!
Paula Różańska

Pobierz tapety z Jantrą Merkurego i zapisz się na newsletter
Według jogicznej tradycji, ten symbol wspiera intelekt, porozumienie i prowadzenie biznesu. Kojąca kolorystyka wycisza gonitwę myśli i podnosi jakość myślenia.
Dziękuję! Prawie gotowe...
Żebym mogła wysłać Ci tapety, potwierdź maila w swojej skrzynce (jeśli go nie widzisz, sprawdź folder Spam)
Co maluję

Jantry
To starożytne jogiczne symbole. Tradycyjnie tworzone są jako talizmany, które mają zasilać nas konkretną energią i przypominać o ważnych intencjach. Ich kształty i kolory harmonizują ciało i umysł a symbolika odwołuje się do planetarnych lub boginicznych archetypów.

Buddyjskie obrazy
W buddyjskiej tradycji wierzy się, że wizerunki Buddy czy Tary mają transformującą moc dla każdego, kto choćby przelotnie na nie spojrzy i są jak zwierciadło, w którym oglądamy naszą prawdziwą naturę.

Kaligrafie mantr
Mantry można nie tylko śpiewać czy powtarzać w myślach. Działają tak samo poprzez zmysł wzroku, zapisane w sakralnych językach, takich jak tybetański czy sanskryt.
Sklep
Obrazy, które zamieniają dom w miejsce mocy…
Listy z pracowni
Książę i mistyczna łąka
utworzone przez Paula | 16 sierpnia, 2019 | Listy z pracowni | 0 Comments
Podobno najwięcej życia tętni na przecięciu ekosystemów, np. w miejscu, gdzie las łączy się z łąką albo nieużytki z polem uprawnym.
Kobieta w pyle
utworzone przez Paula | 24 września, 2020 | cykl Dawne Mistrzynie | 0 Comments
Wiadomość o śmierci przyjaciółki zastała Elżbietę na nierównej, pylistej drodze.
Od tygodni podróżowały tak z córeczką wynajętym powozem…
Szafran i lazur
utworzone przez Paula | 14 czerwca, 2020 | Listy z pracowni | 0 Comments
Zupełnie inny kaliber musiały mieć plagi w odległej przeszłości, bez żadnych udogodnień i przy niewielkiej wiedzy medycznej. Zwłaszcza że pojawiały się tak regularnie.
Nic dziwnego, że nasi przodkowie na całym świecie rozwinęli specjalne praktyki duchowe na czasy epidemii…
Pożegnanie z pędzlami
utworzone przez Paula | 22 lipca, 2020 | Listy z pracowni | 0 Comments
Czy rzeźbisz czasem w pestkach śliwki? Cykl “Dawne Mistrzynie”, cz. 1
utworzone przez Paula | 20 października, 2019 | cykl Dawne Mistrzynie | 0 Comments
Nie minęło więcej niż kilkanaście lat, odkąd młody Michał Anioł zaczął się uczyć rzeźby w marmurze we florenckiej pracowni wielkiego Bertolda, gdy w niedalekiej Bolonii pewna nastolatka też zapragnęła zostać rzeźbiarką…
Co robią krawcy w pałacu Dalajlamy?
utworzone przez Paula | 14 czerwca, 2020 | Listy z pracowni | 0 Comments
I wcale nie chodzi mi o to, że teraz – pewnie tak jak wszyscy krawcy świata – szyją maseczki. Jednak zanim wyjaśnię tę zagadkę i opowiem, dlaczego funkcja krawca jest tak bardzo prestiżowa w środowisku, w którym bądź co bądź, nosi się głównie proste mnisie szaty i szale, zapraszam Cię na chwilkę do mojej pracowni.
Niekończąca się uczta
utworzone przez Paula | 20 czerwca, 2020 | cykl Dawne Mistrzynie | 0 Comments
Wszystko wskazywało na to, że rozwód Giovanny będzie trudny. W końcu nieczęsto zdarzało się w 1624 roku, że młoda mężatka składa nagle śluby czystości i stanowczo żąda rozwodu. I wcale nie wybiera się przy tym do zakonu, o nie! – ona ma zupełnie odmienne plany…
Bogini mądrości na rowerze
utworzone przez Paula | 18 października, 2020 | Listy z pracowni | 0 Comments
Sztuka Mayumi Ody eksploduje kolorami, przez co określono ją nawet „Matissem Japonii”.
I jak wszystkie łatki, to określenie przylgnęło na lata, ale jej obrazy to coś znacznie więcej niż kolorowa estetyka…
Siostra Mojżesza tańczy
utworzone przez Paula | 20 października, 2019 | Listy z pracowni | 0 Comments
Medytacja… z kredkami
utworzone przez Paula | 16 listopada, 2019 | Listy z pracowni | 0 Comments
Tybetańskie i hinduskie bóstwa symbolizują przeróżne stany energetyczne naszego umysłu i świata. Na przykład wychodzisz wiosną z domu do pracy i akurat mijasz kwitnące magnolie… To jak spotkanie z Białą Tarą – łagodną i promienną.
Nieprzerwana sieć
utworzone przez Paula | 20 stycznia, 2020 | Listy z pracowni | 0 Comments
Ciekawe, czy jest jakiś kulturowy gen przechowujący instynkt dziergania – zaplatania nici na drutach, szydełku czy krosnach… Musi być, bo co roku, gdy tylko nadchodziła zima – nawet tak mało imponująca jak tegoroczna – moja babcia dziergała kamizelki o splocie tak ciasnym, że wydawały się kuloodporne…
Skała i krew
utworzone przez Paula | 25 maja, 2021 | Malarska (Al)chemia | 0 Comments
Zjedli dobrą kolację, wieczór był ciepły i wreszcie nie trzeba było już niczego gonić ani nic niepokojącego nie czaiło się za rogiem. Skusiło go, żeby podnieść kamień, który w promieniach zachodzącego słońca miał intrygującą czerwoną barwę. Potarł nim o inną skałę-kamień zostawiał wyraźny ślad…
Najdziwniejsza mafia świata
utworzone przez Paula | 16 lipca, 2019 | Listy z pracowni | 0 Comments
Co wyniosłam z pewnego pożaru
utworzone przez Paula | 19 czerwca, 2019 | Listy z pracowni | 0 Comments
Odkąd kilka lat temu zajęłam się sacral artem, z zapałem zabrałam się za malarską archeologię rekonstrukcyjną…